Przemierzając dzikie ogrody

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 13


chcę zakończyć podróż w miasteczku bez nazwy
przywiedziona siłą nieuchwytnych znaków
powietrze gęstnieje patrzę jak przez plastik
niepokoją skrzydła wystraszonych ptaków

słońce z lekka prószy przywołując wiosnę
bilboardy nad głową nie przestają nęcić
krzykliwe kolory same będą mrocznieć
z nami czy też bez nas świat się równo kręci

zaplątana w sobie przekopuję dale
brnę w dzikie ogrody w pędzie do pieniędzy
lecz resztką sił wątłych wciąż walczę by znaleźć
w jednym oku słońce
w drugim oku księżyc

RC 5.01.15



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
15.07.2016,  ParaNormal

My rating

My rating:  
16.01.2016,  frymusna

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
11.01.2016,  A.L.

My rating

My rating:  
11.01.2016,  wroc

My rating

My rating:  
11.01.2016,  chojny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: