Tkwię tępo
W skroniach pulsuje strumień słów
Porozwiązywały się i szumią
Mogą znaczyć tak wiele
Wiele albo prawie nic
Sens umknął mi w popłochu
ściskając w pięści dostęp
do źródła siły
A ja
skrępowana
tkwię tępo
w kłębowisku
w bolesnym bezruchu
Porozwiązywały się i szumią
Mogą znaczyć tak wiele
Wiele albo prawie nic
Sens umknął mi w popłochu
ściskając w pięści dostęp
do źródła siły
A ja
skrępowana
tkwię tępo
w kłębowisku
w bolesnym bezruchu
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating