Mord na marzeniach

author:  Wrażliwy Tchórz
5.0/5 | 6


Sypiam z marzeniami
Które bezsilnie giną o poranku
W konfrontacji z brzaskiem

Lecz później rodzą się po wtóre i rosną
Pośród okruchów chleba naszego powszedniego

Ku wieczorowi gromadzą się i łączą w pary
I kocham się w nich
Całą noc się nimi nasycam
Nim znów brzask popełni kolejny ich mord



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
28.06.2018,  Ula eM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.12.2015,  chojny

My rating

My rating: