(Essay) Prolog z epilogiem głupstwa plotą
refers:
Anna Maria Kettner
Nie ukrywała, że obcy w zasadzie ludzie są dla niej lekiem na całe zło. Nie była pewna czy to dobrze, a właściwie wiedziała, że nie najlepiej..... Jednak gdy nie ma obok ciebie nikogo myślała, kto by cię wysłuchał, to fundujesz sobie dostępną terapię, na którą w dodatku cię stać.....
Nie, ona nie chciała żadnych pustych słów, eufemizmów i tym podobnych. Była już dużą dziewczynką i wiedziała co jest dla niej dobre, co złe. Wiedziała także, kto jej druhem, a kto nie... Swoją obecnością pisze marny pamiętnik, którego uparcie ktoś jej próbuje zazdrościć. Śmiech ją często ogarnia, a gdy spogląda w lustro widzi czasem uśmiech, tyle że sardoniczny.
Poznała życie niemal z każdej strony, a jednak została w niej jakaś niewinność. Niewinność, naiwność, jakiś piołun uporu, butwiejące marzenia, których już nawet nie próbuje podnieść. Rozsypują się na samą myśl o tym.
Nie była kryształowa, ale któż jest ? Ma kilka grzechów na dnie duszy. Ty ich nie masz ? Żałowała, ach jak żałowała i spotkała tylko brzęczącą, drwiącą ciszę, stal uczuć. Tak tak, ludzkich. Skrzywdzona nieraz, nie znalazła zrozumienia. Tak bardzo inna od wyobrażeń....
C.d.n. lub nie
Anna M. Kettner
Nie, ona nie chciała żadnych pustych słów, eufemizmów i tym podobnych. Była już dużą dziewczynką i wiedziała co jest dla niej dobre, co złe. Wiedziała także, kto jej druhem, a kto nie... Swoją obecnością pisze marny pamiętnik, którego uparcie ktoś jej próbuje zazdrościć. Śmiech ją często ogarnia, a gdy spogląda w lustro widzi czasem uśmiech, tyle że sardoniczny.
Poznała życie niemal z każdej strony, a jednak została w niej jakaś niewinność. Niewinność, naiwność, jakiś piołun uporu, butwiejące marzenia, których już nawet nie próbuje podnieść. Rozsypują się na samą myśl o tym.
Nie była kryształowa, ale któż jest ? Ma kilka grzechów na dnie duszy. Ty ich nie masz ? Żałowała, ach jak żałowała i spotkała tylko brzęczącą, drwiącą ciszę, stal uczuć. Tak tak, ludzkich. Skrzywdzona nieraz, nie znalazła zrozumienia. Tak bardzo inna od wyobrażeń....
C.d.n. lub nie
Anna M. Kettner
...
dobrze by było gdyby c.d.n. - albo może wręcz przeciwnie/dla czytelnika - dla autora/
My rating
My rating
@ Andrzej Malawski
Bardzo dziękuję Andrzeju :) Pozdrawiam serdeczniemusisz jeszcze raz opublikować
ale wybrać z takiego małego okienka pod wierszem gdzie jest napisane własne, typ publikacji, i wybrać, Chyba esej o autorze, pozdrawiamUwaga
Kochani, jak tę treść przenieść do działu esejów ? Przez pomyłkę tutaj mi się dostało :)My rating