Bezwiedność zmierzchu

author:  Józef Tomoń
4.9/5 | 10


Już nic nie wiadomo
w przesmyku
miedzy ciszą a powietrzem

gdzie wir światła
wcina się
w trzewia mroku

i nie wiadomo
co tak świeci
nad horyzontem
podmiotów

natchnionych historią
filozofii

przez gwiazdę wieczorną
w zasięgu ręki



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
19.11.2015,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.11.2015,  TiAmo

My rating

My rating:  
19.11.2015,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
18.11.2015,  ParaNormal

Osobiście

uważam, że zwrotka 3-cia niepotrzebna. 'Nie wiadomo' już zostało powiedziane w pierwszej, 'podmiotów' nie brzmi mi poetycko w tym zestawieniu.
może tak?
co tak świeci
natchnionym historią
filozofii
My rating:  
18.11.2015,  Beatrix

My rating

My rating:  

Zamiast...

...podmiotów coś innego do horyzontu.
Jakoś mi te podmioty brzmią sztucznie.
Reszta OK.

My rating

My rating: