O NIEPOJĘCIACH POJĘCIE

O NIEPOJĘCIACH POJĘCIE /poczęte w Gencie/

Wszechświat światłocieni jest niepojętym pojęciem…
Które nawet odległych poetów kosmitów
Przekracza wyobrażenia najśmielsze
Gdzie w czarnej dziury osobliwości
Za horyzontem zdarzeń
Kończy się czasoprzestrzeni wyobrażenie
Nieskończenie niewyobrażalne… z braku skojarzeń

Nieskończoność to termin nadprzyrodzony…
O nierzeczywistości którego nie mamy pojęcia
Nieskończenie wielkiego…
Bo i ja i ty… my ociemniałe dzieci
W mikroskopijnie ciasnym lewitujemy świecie
Przysiąść tylko, nie myśleć… zapłakać ?
Może wiernego odgrywać… wariata ?

Zmazać oczu bezruch nieznośny
Którym inaczej widzę świat doczesny ?
W mirażach dwugłosu boskiej komedii
Co gradem meteorów hiobowych wieści
Dniem, nocą na głowę spada bez przyczyny
Nieuwięzły rozum na kołku powiesić
Na niedefiniowalną wieczność ?
W bladych światłocieniach gwiezdnej pajęczyny…

⊰Ҝற$⊱…………………………………………Gent /Gandawa/ - 3O września '15