***
O świcie ubierz mnie w szept.
ten, co do serca przylega najczulej.
Potem wyjdziesz.
I chmury już wiatr rysuje na moim niebie.
zatem prześpię ten dzień.
w twojej koszuli o zapachu spełnienia.
Gdy nocą wrócisz,
wszystkie śniegi moich zwątpień stopnieją.
aż po kolejny świt,
po kolejne wędrówki obłoków.
ten, co do serca przylega najczulej.
Potem wyjdziesz.
I chmury już wiatr rysuje na moim niebie.
zatem prześpię ten dzień.
w twojej koszuli o zapachu spełnienia.
Gdy nocą wrócisz,
wszystkie śniegi moich zwątpień stopnieją.
aż po kolejny świt,
po kolejne wędrówki obłoków.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@ Zwyczajna
Niezwykle to miłe...dziękuję Ci za te słowa,bardzo dziękuję...:)
@ Michał Piętniewicz
Jest mi niezwykle miło.Dziękuję za Pańską opinię.
Znacznie wpłynęła na mój dobry nastrój dzisiejszego wieczoru.
Również pozdrawiam.
:)
@ Przemysław Wróblewski
Dzięki Przemku.Bardzo mi miło:)
@ Marek Porąbka
Pomyślę nad "moich"Marku,zdecydowanie pomyślę."I"zostaje;)
Pozdrawiam Cię serdecznie i...dziękuję!:)
@ Damian
Bardzo mi miło...cieszę się,że tak to odbierasz:)pozdrawiam
...
Jeden z piękniejszych, jakie czytałam...Rokowanie
Wydaje mi się ten wiersz niezwykle ciekawie rokujący. Pozdrawiam Panią/Pana.Moja ocena
cudne !My rating
Moja ocena
W piękności strof można przebierać.Osobiście bez I oraz moich.
Ale nagłego przymusu nie ma.
My rating
...
lekkość z jaką piszesz...zachwyca.My rating
My rating
My rating
My rating
@ Agnieszka Smugła
Bardzo dziękuję Agnieszko:)My rating
Moja ocena
PrześlicznyMy rating