Zaczęło się od przedwiośnia...

author:  Arkadio
5.0/5 | 15


Zaczęło się od przedwiośnia

czas przepływał spokojnie
między pierwszym wstydem a pragnieniem
gdy nagle pożądanie porwało mnie
i ciało ubrało w purpurę

w bezdechu drżałem

wtem niemoc ogarnęła mnie
żadnej władzy nad ciałem
umysł uśpiony

dźwięk twojego głosu paraliżował
bliskością Twoją
spojrzeniem
paliłem się
tonąłem

nasza pierwsza noc

całkiem nadzy my
we mnie sztorm
pełen sił mężczyzna nagle
bezbronny
to już była wiosna

lata nie doczekaliśmy.

............................................

wiersz napisany przy współpracy z TiAmo..
dziękuje za Twój duży wkład
liczę że kiedyś to powtórzymy
;*

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
18.10.2015,  ParaNormal

My rating

My rating:  
10.10.2015,  wroc

@ Damian

Ty tu nie czytaj zdjęć, tylko wiersze...:) A żebyś mógł czytać moje, musiałabym je najpierw napisać...:). Może więc o tym, czego mi właśnie brak...? Żeby nie było o torebkach...:).

Pozdrawiam.

@ Agnieszka Smugła

Nic nie brak Tobie czytając ze zdjęcia. Okularów tym bardziej;)
Opcja "blondynka" kompletnie nie pasuje mi do Twojej osoby. Przynajmniej w rozumieniu "blondynki" jak z kawałów o owych. Rozumuję z wierszy, które piszesz.
Dotychczas nie czytałem ich wiele.
Z przyjemnością nadrobię straty:)

Obyście były bardziej zdecydowane...
Kobiety-torebki- temat rzeka.
W niektórych przypadkach kobiety-buty bądź cokolwiek innego.
Kobiety-ciuchy...wymiękam! I chyba nigdy nie pojmę;)

Każda chwila w Waszym towarzystwie-czysta przyjemność:) Byle tylko nie zbyt wiele o torebkach...;)

Pozdrawiam.
08.10.2015,  Damian

My rating

My rating:  

@ Damian

Mnie okulary się przydadzą. Czasem używam, a poza tym... będę w nich inteligentniej wyglądać:). Jako blondynka muszę dbać o takie szczegóły:).

A co do wyboru terminu, to... mam nadzieję, że będziemy z TiAmo bardziej zdecydowane niż przy wyborze... torebek:). Inaczej będziesz musiał spędzać w naszym towarzystwie każdą wolną chwilę:). Pozdrawiam:)

Agnieszko

nie żartuj sobie.Żadne okulary nie będą tu potrzebne.
Piszecie obie rewelacyjnie, choć każda inaczej.
Odpadam w przedbiegach.
Jednak chętnie się podejmę takiego wyzwania.
Jako gentleman powiem też byście to wy wybrały odpowiedni dla was termin, a ja się dostosuję.

Czysty spontan...haha;)))
Już się boję, o siebie rzecz jasna;)

Pozdrawiam obie Panie i czekam na termin;)

07.10.2015,  Damian

My rating

My rating:  

@ Agnieszka Smugła

No to świetnie:) Czekamy zatem obie na propozycję terminu.Reszta to już będzie...czysty spontan;)
Okulary jeszcze tylko muszę zakupić,bo nie posiadam.
Pozdrawiam Was oboje serdecznie:))
07.10.2015,  TiAmo

@ TiAmo

Oczywiście:).

@ Damian

Super pomysł:). Tylko - skoro Tobie do nas w pisaniu daleko - to... potrzebujemy wszyscy mocnych okularów, by się nawzajem czytać z tej sporej odległości:). W odniesieniu do siebie nie przyjmuję bowiem innej interpretacji tego "daleko":).

@ Damian

Nie wiem co Agnieszka na to...
Jak myślisz Agnieszko?Damy mu szansę?;))
07.10.2015,  TiAmo

@ Agnieszka Smugła

Dokładnie to mam na myśli Agnieszko;)
07.10.2015,  TiAmo

@ Arkadio

Arku, widzisz jak nas Twoja współpraca z TiAmo pobudziła do dyskusji:)? Pozdrawiam.

TiAmo i Agnieszko

To może trio?? ;)))
Chociaż do obu z Was w pisaniu mi daleko z przyjemnością bym wziął udział w takim "pisaniu dla przyjemności".
07.10.2015,  Damian

@ TiAmo

Rozumiem, że pisząc "nic" masz na myśli brak wiersza nadającego się do publikacji:).

@ Agnieszka Smugła

Czyli tak po prostu dla przyjemności:)
Jak najbardziej jestem za.
Chociaż parokrotnie pisałam wiersze z innymi.
Nigdy nic z nich nie wyszło,tak na marginesie;)
07.10.2015,  TiAmo

@ TiAmo

Myślałam o takim bardziej spontanicznym wspólnym pisaniu. Dla czystej przyjemności. Bez ustalania na początku koncepcji i zarysów. I bez zakładania, że koniecznie musi coś z tego wyjść (w sensie wiersza do publikacji).

@ Agnieszka Smugła

Agnieszko,jak najbardziej się zgadzam.
W swojej wypowiedzi wzięłam określenie "w duecie"
w cudzysłów.
Właśnie dlatego,że nie uważam tego wiersza za napisany w duecie.
Arkadio określił to mianem współpracy.
To już bardziej tutaj pasuje.
Oczywiście,że pisanie w duecie,o jakim Ty piszesz,że
Ci się podoba może być ciekawe i bez wątpienia inspirujące.
Jest to też na pewno fajne doświadczenie,z którego
warto skorzystać,jeśli ma się sposobność.
Uważam jednak,że by wiersz miał sens osoby piszące go wspólnie powinny ustalić sobie jakiś jego zarys/koncepcję.Inaczej bowiem łatwo o "zamotanie".
Myślę,że podobna wrażliwość piszących może również mieć istotny wpływ na jakość takowego wiersza.
07.10.2015,  TiAmo

My rating

My rating:  

@ TiAmo

A mnie się pisanie w duecie podoba, przy czym odnoszę to np. do sytuacji, kiedy to, co się pisze przyjmuje formę dialogu. Można przecież ze sobą rozmawiać za pomocą wierszy i wówczas każdy z partnerów pisze swoje własne teksty, które wspólnie tworzą jakąś większą całość. Innego typu współpraca to dostarczanie komuś inspiracji lub korzystanie z czyjejś. "Poprawianie" cudzego tekstu lub korzystanie z rad innych w tym zakresie nie jest dla mnie pisaniem w duecie.

My rating

My rating:  
07.10.2015,  Alina Bożyk

hmm dam 5 teczkę

kobieta mężczyzna i współpraca pięknie...
07.10.2015,  Alina Bożyk

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
07.10.2015,  pola

@ TiAmo

:-)

Marku

Nie obraziłam się ani trochę;)
Tak ode mnie,choć wiersz nie mój-
Pisanie wierszy "w duecie" nie jest łatwe.
Przyznam też,że nie uważam,że zbyt mądre,
i generalnie staram się unikać tego typu eksperymentów.
Jeśli ktoś prosi o radę,sugestię,zmianę czegoś wg. moich upodobań zawsze przystaję na taką prośbę,ale staram się nie ingerować zbytnio w treść wiersza,nie dokładać zbyt wiele od siebie,a jedynie dokonać zmian "kosmetycznych". Gdyby mnie "poniosło"nie był by to już czyjś wiersz.Nie był by też do końca mój,czyli idąc tym tokiem rozumowania wspólny?Uważam,że poezji nie powinno się pisać wspólnie bo przecież każdy z nas pisząc posługuje się swoimi emocjami,piszemy od siebie,o sobie.Nasze słowa są odzwierciedleniem naszych osobistych przeżyć,doznań,spostrzeżeń itd.
Co też bardzo istotne każdy ma swój "styl pisania".
W tym przypadku diametralnie inny.
Całe szczęście,że nie wyszło z tego totalne pomieszanie z poplątaniem;)

Serdeczności.

07.10.2015,  TiAmo

@ Damian

Emocje nie moje,pomysł nie mój,a co za tym idzie i wykonanie też nie do końca moje.
Moje przestawianie wersów i pilnowanie "ogonków" to szczerze mówiąc marny wkład,tak samo jak zamienienie kilku słów z wersji pierwotnej na inne słowa.

Uśmiałam się tym Twoim 50 na 50;)
Może kiedyś:)
Ale,że "serce gdzie indziej"to sam wiesz,że arcydzieła z tego nie będzie;))

pozdrawiam,i w swoim imieniu dziękuję.
07.10.2015,  TiAmo

My rating

My rating:  
07.10.2015,  A.L.

Arkadio

To co TiAmo wychodzi jak pstryknięcie palcami, tu mozolnie wspina się pod górę. A góra ...przepiękna.
I tak;
Pierwsza zwrotka OK.
Druga zwrotka OK z tym że bez w.
Trzecia zwrotka OK.
Czwarta zwrotka. Faceci tak mają. Lepiej mnie ogarnęła. Odczekujemy spokojnie pół godziny. W tym czasie herbatka, może być zamiast.
Piąta zwrotka OK. Ale należało się spodziewać, mając w pamięci ekscesy zwrotki czwartej.
Zwrotka szósta nareszcie OK.
Zwrotka siódma OK. Ale ta świadomość umykającego czasu...
Zwrotka ósma OK. Szkoda że tak jak Jaś.
Pozdrawiam duet serdecznie.
Mam nadzieję że się nie obrazicie.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
07.10.2015,  Damian

...

znając powody owej współpracy powiem - OWOCNA:)
Podoba mi się wyjątkowo zamknięcie - ostatnia strofa -
rewelacyjnie dopełnia całość.
Całość...-wymowna!
I chociaż emocje nie Twoje, TiAmo napisz coś kiedyś i ze mną.
Będę udawał, że mój wkład to 50 na 50;))

Gratuluję obojgu.
Arkadio pomysłu
TiAmo wykonania-

"Chociaż serce gdzie indziej...";))

07.10.2015,  Damian

...

Bardzo na tak! :)

chociaż... lepiej czyta mi się;
"wtem, niemocą ogarnięty (...)"
"dźwięk twojego głosu paraliżował (...)"
w obu przypadkach bez "mnie" ;)

zakończenie choć smutne, to dopełnia całości... bardzo dobrej całości...
chcę przeczytać jeszcze raz :)


My rating:  
06.10.2015,  Zwyczajna

Hmmm...

Nie wypada mi nie ocenić.
Z prostej przyczyny-podoba mi się efekt tej współpracy;)
Czy wkład duży-bo ja wiem,uporządkowałam jedynie lekko chaos wersji pierwotnej.
I chociaż wcale nie musiałeś pisać,że wiersz "powstał przy współpracy..."doceniam to.


My rating:  
06.10.2015,  TiAmo