Zapachem pieniędzy

5.0/5 | 5


Wabisz mnie zapachem pieniędzy.
Ukrywasz sentymentalne spojrzenia kusząc się nowym posiadaniem.

Te piękności, chcesz je na własność?

Przechodzę obok.
Biorę oddech niebezpieczeństwa zerkając na ciebie.
Coś w tobie drgnęło.
Stałam się twoim celem.
Rozpoznałeś, że pociąga mnie woń luksusu.

Wiem, dżentelmenem będziesz tylko pomiędzy moimi udami.

Reguluję swój rachunek i opuszczam plansze pozorów
z zawartością kieliszków w wysokości paru zer.

Dlatego na mnie postawiłbyś wszystko.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Moja ocena

NIe wiem jak tam dżeMtelmeni ... ale chamstwo z Przemyśla może dać ocenę;)
My rating:  

Moja ocena

Magdalena pisze coraz fajniejsze wiersze.
Szczególnie dla czytelników płci męskiej.
My rating:  

My rating

My rating: