Zabiorę Cię w góry
zabiorę cię w góry wysokie
śladami kamiennych kapliczek
co błyszczą wyniosłe jak znicze
a cienie się droczą ze wzrokiem
zawiodę cię pustą doliną
gdzie cisza i bezruch i spokój
promienie wysnują się z mroku
sznur ptaków nad głową przepłynie
zabiorę Cię tam gdzie śpi księżyc
a słońce dzień rodzi najczystszy
wśród głazów choinek i bystrzyn
duch gór w majestacie się pręży
w zachwycie staniemy wśród milczeń
tam gdzie wiatr zielony przynosi
modlitwy jak białe zawilce
potokiem popłynie w dół grosik
na przyszłe powroty najmilsze
mam słabość do gór i do łosi
RC 25.04.2014
śladami kamiennych kapliczek
co błyszczą wyniosłe jak znicze
a cienie się droczą ze wzrokiem
zawiodę cię pustą doliną
gdzie cisza i bezruch i spokój
promienie wysnują się z mroku
sznur ptaków nad głową przepłynie
zabiorę Cię tam gdzie śpi księżyc
a słońce dzień rodzi najczystszy
wśród głazów choinek i bystrzyn
duch gór w majestacie się pręży
w zachwycie staniemy wśród milczeń
tam gdzie wiatr zielony przynosi
modlitwy jak białe zawilce
potokiem popłynie w dół grosik
na przyszłe powroty najmilsze
mam słabość do gór i do łosi
RC 25.04.2014
My rating
@ Przemysław Wróblewski
Ależ teges Przemku. Losie zyja tez w gorach - na przyklad w Ameryce Polnocnej (Rocky Mountain) :)Pozdrowionka :)
Moja ocena
ach, te łosie... o łoszach nie wspominając:-)Moja ocena
a ja dziś właśnie wracałem biebrzańskim parkiem narodowym gdzie łosi stada... tylko z górami nie teges...cóż nie wszystko kręci się wokół jednej łosi... pozdrowienia Ren... :)
My rating
My rating
Moja ocena
czułam te górypodoba mi się :)
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating