(IPOGS, Freestyle) Nie wnikam bo wsiąknę
Bo i po co kiedy ręce w spiekocie się pocą
Kiedy wyschnięte usta jak zasuszony strumień
Gdy nic mi się niechęcę i niewiele umiem
Za oknem pełnia lata
A ja jedno mam marzenie
By nasiąknąć
Wilgotnym jesiennym cieniem
Kiedy wyschnięte usta jak zasuszony strumień
Gdy nic mi się niechęcę i niewiele umiem
Za oknem pełnia lata
A ja jedno mam marzenie
By nasiąknąć
Wilgotnym jesiennym cieniem
My rating