zdrada
w trzeciej osobie się ukrywam
drugą osobą palcem pokazuję
znów w trzeciej zapieram się to nie ja
a drugą znajduję winnych
tchórzliwie żongluję koniugacją
od kuchni obchodzę tajemnicę
korci materiał literacki
nagromadzony własnym życiem
nic nie pomoże gimnastyka
wolty odmiany synonimy
nie znajdziesz farby która kryje
sęki i słoje z losów rodzinnych
drugą osobą palcem pokazuję
znów w trzeciej zapieram się to nie ja
a drugą znajduję winnych
tchórzliwie żongluję koniugacją
od kuchni obchodzę tajemnicę
korci materiał literacki
nagromadzony własnym życiem
nic nie pomoże gimnastyka
wolty odmiany synonimy
nie znajdziesz farby która kryje
sęki i słoje z losów rodzinnych
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@ Zwyczajna
dzięki, to konsekwencja pewnych publikacji...
Niezwykle trafnie ujęte Barbaro. Udany wiersz.Pozdrawiam
My rating