pocztówka znad morza`67

author:  Vick Thor
5.0/5 | 9


nie mam nawyku systematyczności,
działam impulsywnie, pod wpływem chwili.
nastrój wszedł przez drzwi otwarte na oścież
i z prośbą o ład przede mną się schylił.

gdy wśród stert papierzysk na pawlaczu
robiłem porządki – pocztówka wypadła
z pozdrowieniami sprzed lat, pełna płaczu
skrytego w głębi ściśniętego gardła.

kilka słów o plaży, słońcu , radości,
że tęsknisz, czekasz na mnie niecierpliwie,
spowodowało, że wrócił szczękościsk
sentymentalnych wspomnień i roztkliwień.

stałem z oczyma pełnymi łez. głupiec
stary, trafiony uczuć bumerangiem,
które odrzucone wróciły w próbie
nadania tej miłości większej rangi.

26.06.2007



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
27.06.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  
27.06.2015,  Malwina

My rating

My rating:  
26.06.2015,  renee

My rating

My rating:  
26.06.2015,  ParaNormal

@ Marek Porąbka

bumerang jest genialnym wynalazkiem aerodynamiki, jeżeli nie trafia w cel zatacza łuk i wraca pod stopy rzucającego - ergo:
do mnie wrócil, uderzył w duży paluch stopy, aż mi łzy pociekły z oczu, co prawda wracał 40 lat przez czasoprzestrzeń.. ale energia uczuć jest niezniszczalna
26.06.2015,  Vick Thor

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.06.2015,  A.L.

Moja ocena

Rodzi się pytanie;
A co dalej z tym bumerangiem?


My rating:  

My rating

My rating:  
26.06.2015,  pola

My rating

My rating: