MYŚLI SPLĄTANE

5.0/5 | 3


MYŚLI SPLĄTANE


W wodospadach dni deszczowych
W burzliwej zamieci ekwilibrystyki
Przejawów rzeczywistości donikąd
Odświeżanych co kilka sekund
Obok prawa ciążenia mózgu zwojów
Ciąży bezprawie nieważkości metafizyki

I prócz szklanych gwiazd pajęczyn
Wszystko tylko samotnych jest szelestem
Skrzydeł rozpostartych do podboju
Pojedynczej myśli w umęczonej minucie
Ekliptyki świetliście filozoficznych udręczeń
I literatury… bez której nie było by nic…

I nic by się nie obyło… ni ubyło…
Bez bezsensu cudów i wieczności złudzeń
Jak bochenka chleba powszedniego
W umysłach pełnych myśli
Splątanych, skłębionych… niezgłębionych
W wirach rozczarowań spływających łzą
Rozlanego atramentu po stole Friedricha
Nietzschego


Toruń ………………………………………………………… 23 czerwca '15


» NIE MA NICZEGO W UMYŚLE, CO NIE ISTNIAŁOBY W ZMYSŁACH « John Locke & Ҝற$

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
07.07.2015,  Jowita M.

My rating

My rating:  
27.06.2015,  Arkadio

My rating

My rating: