ŻYJESZ DLA SPEKTAKLU CHWIL ?
ŻYJESZ DLA SPEKTAKLU CHWIL ?
Jak w spektaklu spersonifikowany przedmiot
Wpatrzony w prześwity na niebie
Gdzie wspomnienia swe układasz w chwile
Jąłeś pisać i jak lawa też zastygasz w chwili
A po chwili przeciekasz przez palce… płyniesz
Lewitujesz… to zwijasz się niczym nić Ariadny
Za kurtyną brutusowy dostrzegając sztylet
I snujący się mrocznie jakiś cień bezwładny
Żyjesz… dla tych kilku chwil w pozycji bezcielesnej
Które zaraz nie wiadomo skąd nadejdą
Może stamtąd, gdzie dwa światy spięte tęczą
Słów bezdomnych z zagubionych wersów
Pod koniec podróży z chaosu donikąd
Z pytaniem Szekspira stawianym na głowie
Gdy zmierzchem szept wiatru snom nuci muzyką
Ciszy cień zastyga bezgłosem w połowie
Toruń ……………………………………………………………… 8 czerwca '15
Jak w spektaklu spersonifikowany przedmiot
Wpatrzony w prześwity na niebie
Gdzie wspomnienia swe układasz w chwile
Jąłeś pisać i jak lawa też zastygasz w chwili
A po chwili przeciekasz przez palce… płyniesz
Lewitujesz… to zwijasz się niczym nić Ariadny
Za kurtyną brutusowy dostrzegając sztylet
I snujący się mrocznie jakiś cień bezwładny
Żyjesz… dla tych kilku chwil w pozycji bezcielesnej
Które zaraz nie wiadomo skąd nadejdą
Może stamtąd, gdzie dwa światy spięte tęczą
Słów bezdomnych z zagubionych wersów
Pod koniec podróży z chaosu donikąd
Z pytaniem Szekspira stawianym na głowie
Gdy zmierzchem szept wiatru snom nuci muzyką
Ciszy cień zastyga bezgłosem w połowie
Toruń ……………………………………………………………… 8 czerwca '15
My rating
...
jestem pod wrażeniempięknie napisany
My rating