***

author:  M.M.
5.0/5 | 8


umierały tulipany
a tam het daleko
kulawy człowiek szedł
drogą pokrętną


na plecach dźwigał życie
poplątane jak namorzynowe korzenie
zatrzymywany
unosił tylko głowę

pytano go o wszystko
a on pokazywał swój ciężar
odchodził powoli
znikał za horyzontem

czasami podchodził
do przydrożnych kapliczek
tam zrzucał życie na trawę
i modlił się

umierały tulipany
wiele lat później
wśród nich
z uśmiechem na twarzy
umierał człowiek

a życie leżało tuż obok
na trawie



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
08.06.2015,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.06.2015,  Malwina

My rating

My rating:  
04.06.2015,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.06.2015,  Arkadio

My rating

My rating: