Czeka i patrzy
Czeka i patrzy w drzwi
I parzy kawę i dziwi się że nikt?
Filiżanki wyciąga
Liże rany ze spodka
Jak zraniona kotka
Spija je
Wybija północ
Wejdź do środka
Ale nie….
Nikt
Koc na głowę
I łka
I zasypia i budzi się
I dalej się łudzi
że pasuje
że pasuje do tych ludzi
Guzik
Guzik z pętelką
I parzy kawę i dziwi się że nikt?
Filiżanki wyciąga
Liże rany ze spodka
Jak zraniona kotka
Spija je
Wybija północ
Wejdź do środka
Ale nie….
Nikt
Koc na głowę
I łka
I zasypia i budzi się
I dalej się łudzi
że pasuje
że pasuje do tych ludzi
Guzik
Guzik z pętelką
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Dwa ostatnie wersy niekoniecznie.My rating
My rating