***
jest milczącym świtem
drżeniem powiek w senne popołudnie
to szept wiatru w krajobrazie nocy
leniwy potok różnych myśli
zapisanych w skoroszycie zdarzeń
pustą plama miedzy wersami
niekończącej się historii
drżeniem powiek w senne popołudnie
to szept wiatru w krajobrazie nocy
leniwy potok różnych myśli
zapisanych w skoroszycie zdarzeń
pustą plama miedzy wersami
niekończącej się historii
My rating
My rating
Wersja Pana Marka
- JEŚLI TAK MOŻNA... (Tylko literówki: plamĄ miĘdzy)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Ja to czytam tak;jest milczącym świtem
drżeniem powiek w senne popołudnie
jest szeptem wiatru w krajobrazie nocy
leniwym potokiem różnych myśli
zapisanych w skoroszycie zdarzeń
pustą plama miedzy wersami
niekończącej się historii
Taka zgodność miejsca, osób czasu.
My rating
My rating