Oczy Twoje
Oczy twoje, myśli czarne
Myśli twoje, gdzieś dalekie
Włosy twoje nieobecne
Słowa twoje, wiatr je niesie
Gdzie ty jesteś, nie ma ciebie
Gdzie ja jestem, obok ciebie
Obok ciebie głucha cisza
Gdzie me myśli, obraz snują
Muskam ciebie delikatnie
Słyszę ciebie, pustka w koło
Widzę ciebie, idziesz z dala
Patrzę z bliska, to nie do mnie
Usta płoną, myśli płoną
Szepcą sobie, ty nie słyszysz
Myśli czarne, oczy twoje
Pusto w koło, ty nie czujesz
Myśli twoje, gdzieś dalekie
Włosy twoje nieobecne
Słowa twoje, wiatr je niesie
Gdzie ty jesteś, nie ma ciebie
Gdzie ja jestem, obok ciebie
Obok ciebie głucha cisza
Gdzie me myśli, obraz snują
Muskam ciebie delikatnie
Słyszę ciebie, pustka w koło
Widzę ciebie, idziesz z dala
Patrzę z bliska, to nie do mnie
Usta płoną, myśli płoną
Szepcą sobie, ty nie słyszysz
Myśli czarne, oczy twoje
Pusto w koło, ty nie czujesz
My rating
My rating
My rating
My rating
No i
tych "gdzie" mi trochę za dużo w drugiej strofie:). Pozdrawiam.Moja ocena
Męczy mnie ten wiersz od dwóch dni. Forma bardzo się podoba, tylko ta druga strofa zdecydowanie do poprawki (ciebie - ciebie). I "wkoło" zakładam, że jest w znaczeniu "wokół" i dlatego napisałabym łącznie.My rating
...
Podoba mi się to przesycenie tęsknotą, uwielbieniem, oddaniem... Może żalem...Bardzo emocjonalny.
Co prawda bez drugiej zwrotki czyta się mi lepiej, nie mniej zasługuje na ocenę 5.
Pozdrawiam
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating