pętla

5.0/5 | 13


drobne uliczki
nazwiska nieznanych na rogach
skarlałe drzewa odrapane murki

za siatkami ożywają oczy
rutynowe gesty wieczora
nakrywane stoły w jasnych oknach

stukają obcasy
niosą krótką spódniczkę
speszone hałasem przyspieszają

skrzypi otwierana furtka
szara cisza spływa na chodniki
przerywana błyskami ekranów

pusto

dla tej samotności przyjechałam
nie odwracam głowy w stronę
hałaśliwej łuny miasta

dotykam ukradkiem kwitnącego bzu
chłonę zapach jaśminu
zmrok rozmazuje kolory

słychać zgrzyt ostatniego tramwaju



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
28.04.2015,  ParaNormal

My rating

My rating:  
24.04.2015,  PIT

My rating

My rating:  
24.04.2015,  Malwina

@ Karol Kannenberg

nie jestem szybka, ale za to uparta - dzięki za komentarz :-)

Moja ocena

...żeby to docenić musi serce wolniej bić
żeby to napisać musiał człowiek żyć,
gratuluję i kłaniam się :)
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

...

Kwitnący bez... i już jestem "kupiona" :)
Piękny wiersz Barbaro.
My rating:  
23.04.2015,  Zwyczajna

Moja ocena

bardzo się podoba... gratuluję Pani Basiu :)
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.04.2015,  A.L.

@ Agnieszka Smugła

:-)), :-))

@ Barbara Kozubek-Marczyk

bardzo przemówił :))))
23.04.2015,  Arkadio

@ Arkadio

cieszę się, że przemówił :-))

Moja ocena

Cudne
My rating:  

My rating

My rating:  

...

ależ ujął mnie ten wiersz..
coś w nim jest co we mnie skrzypcami zagrało
piękny :))))

do ulubionych :))))
23.04.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  
23.04.2015,  Arkadio