Ja nie lubię
Ja nie lubię być przezroczysty
a wzrok jakiś przesuwa się po mnie
i przenika mnie nostalgicznie
jakbym był nierzeczywisty
Ja nie lubię twarzy niezmiennych
gładkich i płynących w pośpiechu
jakby mądrych bo bez uśmiechu
jakby dobrych takich płomiennych
Ja nie lubię ryczącej ciszy
zapaćkanych uszu betonem
i zajętych muzycznym tonem
gdy się człowiek z drugim nie słyszy
Ja nie lubię myśli odległych
dwóch aż na jednej ławce
albo kilku obok siebie na trawce
światów dokładnie równoległych
a wzrok jakiś przesuwa się po mnie
i przenika mnie nostalgicznie
jakbym był nierzeczywisty
Ja nie lubię twarzy niezmiennych
gładkich i płynących w pośpiechu
jakby mądrych bo bez uśmiechu
jakby dobrych takich płomiennych
Ja nie lubię ryczącej ciszy
zapaćkanych uszu betonem
i zajętych muzycznym tonem
gdy się człowiek z drugim nie słyszy
Ja nie lubię myśli odległych
dwóch aż na jednej ławce
albo kilku obok siebie na trawce
światów dokładnie równoległych
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
pominęłam, dlaczego ? brak czasu ? sorry :)przeczytałam wielokrotnie, nadrobiłam
jest naprawdę dobry
Moja ocena
też nie lubięMy rating
My rating
dopiero
dostrzegłam!Świetnie napisane!Bardzo mi się podoba.
My rating