Kici-ci
Kici kici ... mrrrau
Przymila się ta mała gadzina.
Łasi się, próbując przypodobać.
Kici kici ... mrrrau
Niby zaprasza do psot.
Ni to łapką, ni pazurkiem.
Kici kici ... mrrrau
Niewinne, dumne oczy nad ranami.
I poszła kocica w świat własnymi ścieżkami.
Przymila się ta mała gadzina.
Łasi się, próbując przypodobać.
Kici kici ... mrrrau
Niby zaprasza do psot.
Ni to łapką, ni pazurkiem.
Kici kici ... mrrrau
Niewinne, dumne oczy nad ranami.
I poszła kocica w świat własnymi ścieżkami.
My rating
My rating
My rating
My rating