oburącz

author:  iwona stokrocka
5.0/5 | 11


"Szczęście i nieszczęście to nasza lewa i prawa ręka - obie należy używać."
Św. Katarzyna

wody odeszły Luśce dzień po tym
jak odszedł od niej Bronek
zabrał ostatnią nadzieję
Luśkę zabrali do szpitala
kazali przeć nie zdążyła odżałować
nigdy się mu nie opierała

kochała bez granic
wtedy świat zwariował
Bronek wracał na skróty
od zmywaka do komputera
gdy się dowiedział ża Luśka zaszła
wybierał okrężną drogę
i przeniósł się do komórki

Luśka prawie nie wychodziła
w dzień ciążył brzuch
w nocy brak odpowiedzi

teraz tuli do piersi swoje szczęście
już nie rozpacza
sama była szczęściem
w nieszczęściu matki

iw, marzec 2015



 
COMMENTS


Waldemarze

wielkie dzięki i serdeczności ode mnie

@ Zwyczajna

dziękuję

My rating

My rating:  
21.03.2015,  TiAmo

My rating

My rating:  
21.03.2015,  Irena Moll

ostatnie strofy....

...zachwycają :)
My rating:  
21.03.2015,  Zwyczajna

Mój komentarz

Doskonale dobrany, wieloznaczny tytuł świetne koreluje z treścią tego utworu i tworzy taką pętlę, która przeplata się przez wszystkie zwrotki. To sztuka pisać o trudnych sprawach i problemach w taki sposób, prosty, nienapuszony i nieszukający współczucia czy poklasku dla rozwiązań. Takie wiersze przechodzą tu bez echa, a to wielka szkoda. Mnie zaciekawił, zarówno treścią jak konstrukcją. Ukłony dla autorki.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
20.03.2015,  pola

My rating

My rating:  
20.03.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  

Moja ocena

Smutne i radosne jednocześnie :)
My rating:  
20.03.2015,  A.L.

My rating

My rating:  
20.03.2015,  jacek bogdan

My rating

My rating: