Na jak długo nie umilkniemy wobec prawdy ?

author:  Piotr Paschke
5.0/5 | 2


Pogubiłem brzegi.

A może jedynie, kiedy zagrażały dłoniom,
brzegi rościły sobie prawo do skupiania
zbyt wielu świętych i ocalonych ?

Pogubiłem ostre brzegi –
goła prawda złapała mnie
za obwisłą wargę pragnienia.

Dłoniom solidniejsze oparcie ;
( oparcia i dłonie, niczym dwie okoliczności ),
w fatalny sposób determinują brzegi.

Pogubiłem ; zbyt blisko mnie ukryte
ich wątpliwe ocalenie.
Dwie tarcze śródręcza uczciwie obliczają
inne, spragnione dłonie
- bez żadnej litości.

Pogubiłem, a wciąż przypominam ich świętość.


Milknę zupełnie
wobec aż tak okrutnej prawdy.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

ja też mam problem z prawdą:)
My rating: