Obraz abstrakcyjny
na pierwszym planie
na pierwszy rzut zezowatego oka
coś jakby odsłonięte wnętrze
na rzut drugi (oka po wstrząsie)
raczej wnętrzności
jedni mówią – widać serce
które ktoś włożył
inni – że duszę
obie połowy motyla zrywają się do lotu
układają w kształty
które nigdy nie znalazły swej nazwy w żadnym wierszu
(szkoda, że encyklopedia medycyny jest tu całkowicie nieprzydatna)
każda z nich przeciwieństwem
ultrafiolet i podczerwień
lód i ogień
żądza i odraza
lepkość tropikalnego lasu
i szorstkie arktyczne podmuchy
łączą się z sobą w punkcie symetrii
jej środek oddycha
wsysa i wysysa
hipnotyzuje miękkimi centrycznymi liniami
po implozji eksplozja
po eksplozji implozja
seryjnych ruchów bez strat energii
za to z wiecznym jej dopływem
i już wiesz dlaczego to jest abstrakcja
nie istnieje perpetuum mobile
żadnego rodzaju
na pierwszy rzut zezowatego oka
coś jakby odsłonięte wnętrze
na rzut drugi (oka po wstrząsie)
raczej wnętrzności
jedni mówią – widać serce
które ktoś włożył
inni – że duszę
obie połowy motyla zrywają się do lotu
układają w kształty
które nigdy nie znalazły swej nazwy w żadnym wierszu
(szkoda, że encyklopedia medycyny jest tu całkowicie nieprzydatna)
każda z nich przeciwieństwem
ultrafiolet i podczerwień
lód i ogień
żądza i odraza
lepkość tropikalnego lasu
i szorstkie arktyczne podmuchy
łączą się z sobą w punkcie symetrii
jej środek oddycha
wsysa i wysysa
hipnotyzuje miękkimi centrycznymi liniami
po implozji eksplozja
po eksplozji implozja
seryjnych ruchów bez strat energii
za to z wiecznym jej dopływem
i już wiesz dlaczego to jest abstrakcja
nie istnieje perpetuum mobile
żadnego rodzaju
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating