Bezbronność

author:  Marek Porąbka
5.0/5 | 16


Gdy staremu ciału
nie można pomóc
ujmujemy dłoń
zmarszczki czasu

Zdejmujemy
ciemne okulary
by było widać
nasze myśli

Całkowicie bezbronni
stoimy nadzy
Jak Adam
przed drzewem życia



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

oceną są moje

dreszcze
01.12.2015,  MaryPe

My rating

My rating:  
28.02.2015,  madeinhinka

My rating

My rating:  

Moja ocena

piękny ...
My rating:  
25.02.2015,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
24.02.2015,  Arkadio

starość...

... ma wiele twarzy :)

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
24.02.2015,  pola

Podobno, starość...

...odkrywa w Nas małe dzieci. Życie zatacza koło... rodzimy się bezbronni i wbrew pozorom, tacy umieramy. A starość... mam nadzieję że da się ją oswoić choć trochę? ;)
My rating:  
24.02.2015,  Zwyczajna

My rating

My rating:  

@ jakub mistral

Jakubie to Asia chyba ma rację. Nie dość że w poniedziałek to jeszcze w lustrze.
:-o)

@ Agnieszka Smugła

lepiej uważaj na weekendy :))))

@ jakub mistral

To dusza się także starzeje? Tego się nie spodziewałam. Znaczy to chyba, że... w poniedziałek z rana muszę się mieć na baczności:-).

Moja ocena

Chyba i jedno i drugie......starość ciała się anonsuje a starość duszy przychodzi nagle......w poniedziałek z rana....zazwyczaj po pięknym weekendzie :)
Dobry wiersz Marku!
My rating:  

My rating

My rating:  
24.02.2015,  A.L.

@ Asia Kula

A mnie się wydaje, że ona się wyraźnie i odpowiednio wcześnie anonsuje. Tylko my staramy się tego nie widzieć i nie słyszeć... A potem mówimy (zresztą bardzo pięknie), że niby przyszła podstępnie:-). Pozdrawiam.

@ Asia Kula

Powiedziałaś to piękniej niż ja napisałem.

Moja ocena

bo starość przychodzi podstępnie,
w poniedziałek z rana....
My rating:  
24.02.2015,  Asia Kula

My rating

My rating: