Na strychu

author:  Asia Kula
5.0/5 | 15


Chciałabym mieć strych
Z tysiącem szpargałów
Starych, zakurzonych
Bibelotów, skarbów.

Chciałabym tam pójść
Po skrzypiących schodach
Poczuć cierpki zapach
stuletniej komody.

Chciałabym dotknąć
Pereł ze studniówki
Książeczki z komunii
I ze ślubu sukni

Mojej babci, mamy.
Pierwsze butki dziecka
Pamiątki z wycieczki
czarno-białe zdjęcia.

Taki strych to bogactwo
Chyba nigdy w życiu
Nie wyszłabym stamtąd
Dobrze, że nie mam strychu.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

@ Asia Kula

Asiu, ale można w Krakowie zamieszkać na ulicy... Strycharskiej (koło Tandety).
:-)

Tak

Też się cieszę, że nie mam takiego strychu. :)

My rating

My rating:  

@ Marek Porąbka

Marku, masz rację takich strychów nie ma, bo to jest tylko strych z mojej wyobraźni, a gdyby były takie strychy nie można by z nich wyjść.
10.02.2015,  Asia Kula

My rating

My rating:  

Moja ocena

Piękny
My rating:  

My rating

My rating:  
09.02.2015,  Piotr

I jeszcze

To moje; takich strychów nie ma , może zbyt kategorycznie powiedziane.

Moja ocena

Najpierw o formie.
Wiesz wymuskany, nieskazitelnie ułożony. Jak wymarzony strych.
Takich strychów nie ma.
Natomiast są takie gdzie przez dziesięciolecia wrzucane było wszystko co się zepsuło lub postarzało, BO SIĘ MOŻE PRZYDAĆ. I jeszcze po latach okraszone grubą warstwą alergicznego kurzu.
Taki strych na 150 letnim spichlerzyku sprzątałem przez kilka łikendów w zeszłym roku.
Było mało romantycznie.
Ale wiersz fajny.

My rating:  

My rating

My rating:  
09.02.2015,  bezecnik

My rating

My rating:  
09.02.2015,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
09.02.2015,  renee

My rating

My rating:  
09.02.2015,  A.L.

My rating

My rating:  

Moja ocena

Bardzo dużo treści. Nawet społeczno- kulturalna.
My rating:  
09.02.2015,  Beatrix

@ Zwyczajna

cieszę się, że tak odebrałaś ten wiersz.
Chodzi mi o prawdziwy strych (bo go nie mam) i wyobrażam sobie, że jest on składnicą wszystkich dobrych wspomnień.
09.02.2015,  Asia Kula

Bardzo mi się...

...podoba to, że Twój wiersz można rozumieć w dwojaki sposób. Np. faktycznie, o strych może chodzić, jako miejsce. A ja odebrałam to również jako powrót do wspomnień. Miejsce w którym są przechowywane. Czasem mamy ich niewiele, takich pozytywnych. Zbieramy je w jednym kącie pamięci i często zaglądamy...
Pozdrawiam :)
My rating:  
09.02.2015,  Zwyczajna

My rating

My rating: