W TEATRZE

author:  Beatrix
5.0/5 | 7


ciężkie dzwony chmur nad doliną
czarne cienie statystów pośpiesznie
scenę zdobią nowym rekwizytem
tu i ówdzie latarka promienia
kształty zaostrzają barwy i kontury
parawany zboczy kryją krzątaninę
oznajmiając widzom że już pora
zająć miejsca we właściwych krzesłach

rozhuśtana wrogimi prądami
masa spiżu drze ciszę do bieli
forum ziemi zniewolić chce w jękach
dziki warkocz lasu rozwichrzony płonie
i już huczą struny strumieni kamieniem
serce dzwonu echem dudni na przełęczy
deszcz lawiną oklasków odpływa...
raz jest głośny to znowu zanika

gdy kurtyna tęczą rozdziela kolory
anioł szarfy wiąże do zębatych grani
reflektory z filtrem podkreślają splendor
i brawa - długie brawa jeszcze
liście klaszczą na bis - na stojąco

Poem versions


 
COMMENTS


i znowu brakuje...

nie wiem, co się dzieje:)

"we właściwych" - jest prawidłowo

@ Beatrix

nie jestem żadna Pani :)

widzę, że zwiała mi część zdania w poprzednim komencie.

"w właściwych" - jest błędem. powinno być:

nie rozumiem, do czego tej "jednej sylaby brakuje"? wiersz nie jest sylabiczny, więc i w tym wersie nie ma znaczenia liczba sylab.

a gdybyś zmieniła dwa ostatnie wersy I strofy? po 10 sylab, jak w drugiej strofie w dwóch ostatnich wersach. np.

oznajmiając widzom że już pora
zająć miejsca we właściwych krzesłach

(taki zapis też pasuje do całej strofy, akcent pada na trzecią i przedostatnią sylabę)

całości nie czyta się źle. naturalnie, takie wiersze najładniej brzmią w wydaniu sylabicznym, z równą ilością sylab (pokusiłabym się na Twoim miejscu na to) lub (co bardziej trudne, gdyż dodatkowo, akcenty w każdym wersie muszą padać na tą samą sylabę) - sylabotonicznych.

pozdrawiam :)

Iwona Stokrocka

Bardzo dziękuję za podzielenie się wątpliwościami. Taki rzeczy są bardzo cenne.
Odnośnie 'w właściwie' nie bardzo wiem, o co chodzi, ale może miała Pani na myśli 'we'. Też się zastanawiałam i zostawiłam 'w' chociaż brakuje 1-dnej sylaby. Tak w/g mnie było bardziej płynnie /melodyjnie. To samo z linijką wyżej.
Pani pisze piosenki, to ma 'lepsze ucho', dlatego będę wdzięczna za rozważenie tego jeszcze raz pod tym kątem. Nie mam problemu zmienić, jesli ma być na korzyść wiersza.
Odnośnie oklasków, tak odbieram nasilające się fale deszczu podczas burzy.
Jeszcze raz dzięki.
Pozdrawiam.
Beatrix
09.02.2015,  Beatrix

My rating

My rating:  
09.02.2015,  Asia Kula

Moja ocena

" że czas już" - tutaj inwersja wcale niepotrzebna.
"w właściwych" - powinno być

a nad tym:
"deszcz lawiną oklasków odpływa
czasem głośniej a czasem leniwiej."

się zastanawiam. czy - nieprawidłowość, gdyż trudno, by porównywać decybele z szybkością. chociaż...wyobrażalne, więc z tego też względu...mogłoby być ciekawym.
ale, ani ze mnie polonista, ani poeta :)

pozdrawiam.
ps.
przy kawałku wolnego czasu, odpiszę.


My rating:  

My rating

My rating:  
08.02.2015,  Piotr

My rating

My rating:  
08.02.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: