Szron szroni skronie (akrostych)

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 14


Szron szroni skronie nie pytając mnie o zdanie
Złudzenia chudną przytłoczone przemijaniem
Rabarbarowym podwieczorkiem witam wiersze
Oknem wpadają pieśni które nucą świerszcze

Nic się nie dzieje - dzień jak co dzień marszczy czoło
Siedząc na ganku piję wino i melisę
Ziemia zatacza swoje zwykłe ziemskie koło
Rydwan niespełnień wzbija kurz i mąci ciszę

Ostatnie święta wciąż migoczą we wspomnieniach
Niepewność dręczy i nie cieszą zaskoczenia
Irysy kwitną nieustannie mamiąc zmysły
Stary świat pędzi a ja czytam zżółkłe listy

Kiedyś bywałam orchideą w barwnym gaju
Rwałam garściami z mocą całej głodnej duszy
Okarynowe dźwięki w uszach ciągle grają...

Nim czas przydusi jeszcze wiele zrobić muszę
I to nie ważne że wciąż biorą a nie dają
Echo mi szepcze - szron ci pięknie skronie sprószył...

RC 26.01.2015



 
COMMENTS


Dziekuje...

...wszystkim za oceny i komentarze. Pozdrowionka :)
21.05.2015,  Renata Cygan

Moja ocena

Co tu uzasadniać: soliczniutkie! I jak wycyzelowane...
My rating:  
26.04.2015,  jacek bogdan

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.02.2015,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

...i najważniejsze...

..za Przyborą;
...lecz w sercu ciągle maj.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.02.2015,  A.L.

Moja ocena

Jakbym wsiadł do wspaniałego auta.
Nawet nie musi jechać. Wystarczy że jest.
My rating:  

My rating

My rating:  
04.02.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  
03.02.2015,  Piotr

My rating

My rating:  

Renatko

piękny akrostych,
kolej na abecedariusz :)
03.02.2015,  Asia Kula

My rating

My rating:  
03.02.2015,  Asia Kula