względnie

author:  Karol Kannenberg
5.0/5 | 11


patrzą na siebie
wzrokiem na wskroś
czy było kiedyś inaczej
wymazał z pamięci bieg lat
lekki uśmiech w kąciku
niekiedy warknięcie na pozór
nic nie czeka brak pośpiechu
wzajemny jest tylko nadzór
szeroki zasób nastrojów
systemem klocków układanych
ostatni przystanek w poczekalni
szorskich dłoni niepewien dotyk
przypomina niezaradność początku
znających dzisiaj siebie na wylot
przezornie wyrachowanych



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
31.01.2015,  Piotr

My rating

My rating:  
30.01.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  
30.01.2015,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.01.2015,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.01.2015,  Asia Kula

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.01.2015,  Malwina

My rating

My rating: