(IPOGS, Freestyle) Znowu kaszlesz
Trochę z przyzwyczajenia trochę z rozpędu
dni w stronę lata pospiesznie pędzisz
i choć czasem wspomnieniami się krztusisz
czujesz że żyjesz że muszisz być mu posłuszny
by się spełnił scenariusz Boga
krtań moją ściska niewiadoma
którą pod podszewką zdarzeń
los podstępny chowa
dni w stronę lata pospiesznie pędzisz
i choć czasem wspomnieniami się krztusisz
czujesz że żyjesz że muszisz być mu posłuszny
by się spełnił scenariusz Boga
krtań moją ściska niewiadoma
którą pod podszewką zdarzeń
los podstępny chowa
My rating
My rating
My rating
My rating