z przytłumioną nutą kolęd
drętwieję jak drzewo na mrozie
tulę do piersi dłoń i samotność
niezwykła"cicha noc"
przybrała zwykły kształt
znów maleńkie krople zmyją twarz
w objęciach lustra
tulę do piersi dłoń i samotność
niezwykła"cicha noc"
przybrała zwykły kształt
znów maleńkie krople zmyją twarz
w objęciach lustra
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
*
Wiesiu przepiękneSerdecznie pozdrawiam :))
Moja ocena
W zasadzie; genialnie.My rating