Oczekiwanie
Stan pogarszał się
Trzeba było szybko
podejmować samodzielne decyzje
Zadzwonić, podjechać
Brać sprawę w swoje ręce
I co
Lepiej było czekać
Czekać na św. Mikołaja
Usilnie w to wierzyć
Bo gdy się wierzy
to on przychodzi
I co
Przyszedł choć była to
połowa lata
Dzwonił, podjeżdżał
brał sprawy w swoje ręce
Trzeba było szybko
podejmować samodzielne decyzje
Zadzwonić, podjechać
Brać sprawę w swoje ręce
I co
Lepiej było czekać
Czekać na św. Mikołaja
Usilnie w to wierzyć
Bo gdy się wierzy
to on przychodzi
I co
Przyszedł choć była to
połowa lata
Dzwonił, podjeżdżał
brał sprawy w swoje ręce
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating