(IPOGS, Freestyle) Agent zero zero
agent na zero wygolony
szukał wyzerowanej żony
nie byłą zerem jego wybranka
nie było zerem dziecko
z prawego łoża . ale było zero
w portelu i na koncie bankowym
takie sliczne okrągłe - niczym
koło zamachowe.
zerem była nieskończoność
na życiowej drodze - obietnic
z nadzieja w tle.
wyzerowany stan agentury
rozwalał głową czerwone mury
głowa ubrana w siniaki
wrzosami pachniała
i suszoną śliwką/alboż/
szukał wyzerowanej żony
nie byłą zerem jego wybranka
nie było zerem dziecko
z prawego łoża . ale było zero
w portelu i na koncie bankowym
takie sliczne okrągłe - niczym
koło zamachowe.
zerem była nieskończoność
na życiowej drodze - obietnic
z nadzieja w tle.
wyzerowany stan agentury
rozwalał głową czerwone mury
głowa ubrana w siniaki
wrzosami pachniała
i suszoną śliwką/alboż/
My rating