(IPOGS, Freestyle) okrutny świat

5.0/5 | 9


czasem kiedy wena spaceruje daleko po za mną
a szare jastrzębie jesiennych wieczorów
wnikają w głąb mojego ja
sycąc się moją biernością zaplątaną w ciszę
nie otwieram na oścież okien
izoluję moje myśli od zgiełku codzienności


żyjąc na swojej prywatnej planecie marzeń
o krok od wszystki



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
01.12.2014,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

krok...jest ok.

gorzej, gdyby były to kilometry.
My rating:  

My rating

My rating:  
01.12.2014,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: