żargonem

5.0/5 | 5


koty bezszelestnie na dachach
księżyc na czarnym niebie
gołębie śpią na parapecie
cisza sypialni miasta
przecięta światłem z okna

po 24h wchodzę we własny świat
niezależność zapewnia letarg otoczenia
nikt nie da kciuka w dół
ustanowiłam swoje prawa
nie zaimplementowałam takiej opcji
wszyscy są na tak

nie będzie nudno
inwersja zagrożenia
rano wszystko wróci do normy

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
25.11.2014,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating: