Próba próchnienia
Pozbawiony rekwizytów,
tronów z tektury,
prenatalnego pogłosu wydrążonych tuneli
i snu zaklepanego w śnie
odpuszczam sobie powielone czyny
aż do niedopowiedzenia
Pozbawiony placu zabaw
już próbuję wiedzieć
że niedopowiedzenia rozhuśtane na czworo
że niebo nie ma adresu ani kodu pocztowego
że zsyła już tylko porażki
a głupcom ufny kalejdoskop
mroczków dzieciństwa przed oczami
Z miesiąca na miesiąc
pozbawiony hamaka i piaskownicy
nudzę się tymczasowym znikaniem
tą kantyczką graną maluczkim
aż do znudzenia
gdy najwyższa pora spróchnieć
Pozbawiam się złudzenia
iż czasami dobrze jest nie mieć
o niczym zielonego pojęcia
zwłaszcza o beztrosce
tronów z tektury,
prenatalnego pogłosu wydrążonych tuneli
i snu zaklepanego w śnie
odpuszczam sobie powielone czyny
aż do niedopowiedzenia
Pozbawiony placu zabaw
już próbuję wiedzieć
że niedopowiedzenia rozhuśtane na czworo
że niebo nie ma adresu ani kodu pocztowego
że zsyła już tylko porażki
a głupcom ufny kalejdoskop
mroczków dzieciństwa przed oczami
Z miesiąca na miesiąc
pozbawiony hamaka i piaskownicy
nudzę się tymczasowym znikaniem
tą kantyczką graną maluczkim
aż do znudzenia
gdy najwyższa pora spróchnieć
Pozbawiam się złudzenia
iż czasami dobrze jest nie mieć
o niczym zielonego pojęcia
zwłaszcza o beztrosce
My rating
My rating
My rating
Tak ale...
...jak dla mnie to od drugiej zwrotki.My rating
My rating