Zabarwienia

author:  BoguslawaMatusiak
5.0/5 | 7


Przychylam się ku szarościom
bez melancholii. Nieważki stan,
można się przyzwyczaić.
Wszystko pozornie pulsuje, skóra oddycha.
Słowa brzmią znajomo gdy patrzę
na maszerujące wrony po coraz bardziej zgniłej trawie.

Odwracam się na największy zasięg.
Zapisuję duże litery. Cyfry na czerwono,
by można było zaczepić wzrok i nie odpaść
od ściany niepełnych danych.

Nie dziw się, gdy bezskutecznie wybieram imiona
i nie trafiam na kurioza. Dlatego w kuchni
w stylu rustykalnym dla odświeżenia
stosuję rubinową frezję. Komponuje się z szarym.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.11.2014,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.11.2014,  A.L.

My rating

My rating: