Kochany
W chłodzie twoim zamieram,
po omacku szukam dłoni twoich silnych
i gubię się.
Mruczę do ciebie kochany,
skamle jak szczenię do suki.
Patrzysz na mnie tym zimnym obliczem
i ...
zamieram w bezsilności,
usycham, zalewam się goryczą
i zagłuszam ostatki rozumu.
Zamieram w tobie
i padam, w pościeli pełnej łez.
Kochany.
po omacku szukam dłoni twoich silnych
i gubię się.
Mruczę do ciebie kochany,
skamle jak szczenię do suki.
Patrzysz na mnie tym zimnym obliczem
i ...
zamieram w bezsilności,
usycham, zalewam się goryczą
i zagłuszam ostatki rozumu.
Zamieram w tobie
i padam, w pościeli pełnej łez.
Kochany.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
To się może podobać.Wszystko zależy jak się czyta.