Listopadowa modlitwa
bądźcie pozdrowieni wszyscy
zaszyci w zaciszu moich myśli
i ty ojcze któryś mi się wczoraj przyśnił
a dziś cię pokrył jesienny dywan liści
wraz z tajemnicą naszego istnienia
z pokorą wpatrzony w przeznaczenie
wzrokiem dotykam poświęconej ziemi pełnej
obecnych martwych biskich i dalekich cieni
na progu przedsionka wieczności
listopadowego chłodu nie czuję
01 listopad 2014 r
zaszyci w zaciszu moich myśli
i ty ojcze któryś mi się wczoraj przyśnił
a dziś cię pokrył jesienny dywan liści
wraz z tajemnicą naszego istnienia
z pokorą wpatrzony w przeznaczenie
wzrokiem dotykam poświęconej ziemi pełnej
obecnych martwych biskich i dalekich cieni
na progu przedsionka wieczności
listopadowego chłodu nie czuję
01 listopad 2014 r
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating