to nie my
to nie my
mamy siebie nic nie mając
majaczymy wciąż o sobie
znów się sobą zamartwiając
nie o chlebie nie o wodzie
marny uśmiech za słów bukiet
bunkier beton grube ściany
w nim zamknięty zestaw kukieł
wbite igły w nasze rany
my toniemy
my błądzimy
w grudce ziemi
w grupce cieni
my słyszymy
zmysłów szumy
lecz milczymy
my to niemi
magii zanik w świadomości
nieświadomie błądzą usta
szepcząc ody do nicości
wokół przestrzeń ciągle pusta
mapy jutra poplamione
nieczytelny schemat spojrzeń
cel przed nami w zgodną stronę
jeśli zdążysz gdy nadążę
mamy siebie nic nie mając
majaczymy wciąż o sobie
znów się sobą zamartwiając
nie o chlebie nie o wodzie
marny uśmiech za słów bukiet
bunkier beton grube ściany
w nim zamknięty zestaw kukieł
wbite igły w nasze rany
my toniemy
my błądzimy
w grudce ziemi
w grupce cieni
my słyszymy
zmysłów szumy
lecz milczymy
my to niemi
magii zanik w świadomości
nieświadomie błądzą usta
szepcząc ody do nicości
wokół przestrzeń ciągle pusta
mapy jutra poplamione
nieczytelny schemat spojrzeń
cel przed nami w zgodną stronę
jeśli zdążysz gdy nadążę
My rating
Moja ocena
fajne ))My rating
My rating
My rating
Moja ocena
śpiewne, niebanalne choć smętku tu ponadmiaręMy rating