KRAKÓW MIASTO POEZJI II

author:  Jarosław Burgieł
5.0/5 | 9


Wielki poeta odetchnął.
Opuścił duszne Targi Książki.
W tramwaju na ludzi się otworzył
i patrzył im prosto w oczy
literami swych słów.
A potem go wynieśli
w lektyce torby
niesionej na ramieniu
na górną półkę
domowej świątyni dumania
i leży tam dotąd
zamknięty na wieki.

26 X 2013.


To druga wersja wiersza z okazji Targów Książki



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.10.2014,  A.L.

My rating

My rating:  

@ Marek Porąbka

Mam wolne jutro.

My rating

My rating:  
26.10.2014,  renee

Jarku, ale jutro

ruszysz do pracy?
Na Targi się nie wybrałem bo jak nie jazdy to wyjazdy.