echh, serce...
wśród wiosennych kwiatów
letniego słoneczka
szarugi jesiennej
czy zziębniętych uczuć
serce me kołacze
ruchem jednostajnym
niczym werk zegarka
czasem rytm zakłóci
okiem potykając
się o jakąś miłość
czasem się zakocha
trochę pomiłuje
a czasem pokłóci
krew z żył pobudzając
a potem żałuje
echh, serce...w rozterce
chciało by żyć wolniej
(czasem do połowy /../)
cóż na to poradzisz
gdy gorąca miłość
w stan przedzawałowy
potrafi wprowadzić
letniego słoneczka
szarugi jesiennej
czy zziębniętych uczuć
serce me kołacze
ruchem jednostajnym
niczym werk zegarka
czasem rytm zakłóci
okiem potykając
się o jakąś miłość
czasem się zakocha
trochę pomiłuje
a czasem pokłóci
krew z żył pobudzając
a potem żałuje
echh, serce...w rozterce
chciało by żyć wolniej
(czasem do połowy /../)
cóż na to poradzisz
gdy gorąca miłość
w stan przedzawałowy
potrafi wprowadzić
My rating
My rating
My rating
My rating