KRK
KRK
mieszkam w Krakowie
w smogu po smoku
w liściach splamionych
mrokiem po zmroku
jestem z Krakowa
ostrzem i nożem
na polu bywam
rzadko na dworze
krakusem jestem
z Wisłą w tętnicach
z kopców rozkopem
w ciasnych ulicach
w strefach parkingów
z mandatem w ustach
koło mnie kole
metalu pustka
słyszę mieszkania
a w nich niepokój
wspomnień zapomnień
w szkieletach bloków
mieszkam w Krakowie
w jednym z tych mieszkań
czekam aż Kraków
we mnie zamieszka
mieszkam w Krakowie
w smogu po smoku
w liściach splamionych
mrokiem po zmroku
jestem z Krakowa
ostrzem i nożem
na polu bywam
rzadko na dworze
krakusem jestem
z Wisłą w tętnicach
z kopców rozkopem
w ciasnych ulicach
w strefach parkingów
z mandatem w ustach
koło mnie kole
metalu pustka
słyszę mieszkania
a w nich niepokój
wspomnień zapomnień
w szkieletach bloków
mieszkam w Krakowie
w jednym z tych mieszkań
czekam aż Kraków
we mnie zamieszka
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
świetne !My rating
My rating