Wniebowpatrzenie

author:  bronek z obidzy
5.0/5 | 9


Gdy nad górami słońce wschodzi,
jego promienie rozedrgane
wbijają w oczy złote gwoździe,
szarpią źrenice, tną jak diament.

Lepiej by było patrzeć z dolin,
uskoczyć w bok, schować do cienia,
zamknąć powieki, nie gryźć soli
z przesłodzonego zapatrzenia.

Gdy nad górami dzień się chowa,
niedługo po nim gwiazdy planet
wbijają w uszy gwoździe ze srebra.
Skowyt przestworzy, kosmiczny lament.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.10.2014,  frymusna

My rating

My rating:  
05.10.2014,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.10.2014,  adam rem

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.10.2014,  pola