Powiedziałaś że jako..

Niewinnego..

ujrzałaś mnie na przystanku
powiedziałaś mi
na zdjęciu czarno-białym
niewinnego
przecie nigdy wcześniej nie znałaś
ni słowa ze mną
ni kilka zdań zamieniłaś
skąd wiedziałaś..
" udając że wszystko mam nie miałem nic "
??
skąd wiedziałaś
że w płatkach śmiechu drżał płacz
kto powiedział Ci
że moje serce przy Tobie..
że przy Tobie
bezbronny stawałem się
przed Tobą uciekając
prosto w sidła Twoje wpadłem
broniąc się..
mówiłem .. wszystko w porządku jest
dziękuje
czy powiedział Ci ktoś
" że im bardziej Twoich uczuć pragnąłem tym bardziej ukryć próbowałem "
skąd wiedziałaś
przecież o nic nie pytałaś
widziałaś gdy padał u mnie deszcz
wszystko wiedziałas
czytałaś że mnie jak z księgi
otwartej piękne pojedyńcze wersy
czym obsypał mnie Bóg
i w kogo zmieniłaś mnie
kochanie..

za niewinność moją
pokochałaś
a ja potęge słów
u księżyca stóp
Ciebie mając
za pierwszego dnia niewinność
i miłości lata