ego
czerpałem z pełnego w puste
śłepe zakamarki ulic znam
miasta Europy jednolicowe
kanapka kurczak los
do domu jeszcze czas
ogród czeka pana
porządek by zaprowadził
zamiast dbać od rana
po manowcach błądzi
nadwyrężałem cierpliwość
do skutku upary
gdy mieli mnie wreszcie dość
szedłem samotnie po ciemku dalej
niezawsze było łatwej
czy pójdzie po rozum do głowy
młodość nie trwa wiecznie
jest zdrowy skromny
ułożyć powinien sobie życie
za mną tyle fundamentów
budów rozpoczętych
dzisiaj podestują domów obcych
gniazda pełne szczęścia
zawczasu mojego odejścia
patrzcie jaki arogancki
nie da sobie nic powiedzieć
dziwak nonszalancki
taki nie do ludzi
pokój trwa na ziemi
po której chodzę
stan to dość poważny
bez widoku na poprawę
śłepe zakamarki ulic znam
miasta Europy jednolicowe
kanapka kurczak los
do domu jeszcze czas
ogród czeka pana
porządek by zaprowadził
zamiast dbać od rana
po manowcach błądzi
nadwyrężałem cierpliwość
do skutku upary
gdy mieli mnie wreszcie dość
szedłem samotnie po ciemku dalej
niezawsze było łatwej
czy pójdzie po rozum do głowy
młodość nie trwa wiecznie
jest zdrowy skromny
ułożyć powinien sobie życie
za mną tyle fundamentów
budów rozpoczętych
dzisiaj podestują domów obcych
gniazda pełne szczęścia
zawczasu mojego odejścia
patrzcie jaki arogancki
nie da sobie nic powiedzieć
dziwak nonszalancki
taki nie do ludzi
pokój trwa na ziemi
po której chodzę
stan to dość poważny
bez widoku na poprawę
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating