CZEKAMY NA MISTRZA ( societal cancer)

author:  Beatrix
5.0/5 | 4


Czekamy, nie wiedząc, po co śnimy w nocy
- Anioł pióra zsyła, czy diabeł się droczy?

Czarci nie śpią, nie wyją
przymróżone powieki.
Pajęczą witryną
przysnuwają szczelnie i jakże misternie
co święte przez wieki.

Czarci nie śnią, nie marzą
i w wygodach fotela
przyzwoleń, bacznie śledzą
tego, kto się "myli" i z tłumu wychyli
czerń sczernia, biel wybiela.

Za wilków przykładem
odłączą, osaczą
u gardła- nie chybią
ręce prawa kłami i duszę kłamstwami
owiną, krwią uraczą.

Czarci milczą, knują i wojną zwołują
Czekamy na Króla- nie Miłości mocy
Czekamy na Mistrza- jak w Biblii prorocy.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

dzięki, Ivko!

Dziekuję za uważne czytanie.
16.09.2014,  Beatrix

My rating

My rating:  

Moja ocena

Beatko, popraw szczernia, winno być: "sczernia", lub czernieje :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
My rating: