Paraliżuje
Nie wiem co
ze mnie zostało
na wietrze
mimowolnie smutnieję
Nie wiem co
jeszcze mogę
na deszczu
bezwiednie opadam
Nie możesz mi
mówić kłamstw
mózg wyprać
wymazać pamięć
Nie możesz mi
wyrwać bezkarnie serce
duszę pod kamieniem
przygnieść niby przypadkiem
ze mnie zostało
na wietrze
mimowolnie smutnieję
Nie wiem co
jeszcze mogę
na deszczu
bezwiednie opadam
Nie możesz mi
mówić kłamstw
mózg wyprać
wymazać pamięć
Nie możesz mi
wyrwać bezkarnie serce
duszę pod kamieniem
przygnieść niby przypadkiem
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating