*****
przesycone wonią zepsucia
i ludzkim jadem powietrze
trawi świat.
wąsate pnącza upokorzeń
rozrastając się – zamieniają
planetę w dżunglę –
bez instrukcji przetrwania.
wszystko,
czego potrzebuję do życia –
mam jeszcze w cichej,
ciepłej przystani.
to moja oaza –
choć często odwiedzana –
pośrodku pustyni samotności.
w niej delektuję się
aromatem biosfery,
czując każdą ukochaną
nieobecność.
©Ivka Nowak, 22 sierpnia 2014
i ludzkim jadem powietrze
trawi świat.
wąsate pnącza upokorzeń
rozrastając się – zamieniają
planetę w dżunglę –
bez instrukcji przetrwania.
wszystko,
czego potrzebuję do życia –
mam jeszcze w cichej,
ciepłej przystani.
to moja oaza –
choć często odwiedzana –
pośrodku pustyni samotności.
w niej delektuję się
aromatem biosfery,
czując każdą ukochaną
nieobecność.
©Ivka Nowak, 22 sierpnia 2014
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating